Powrót



przyszłość jest teraźniejszością
jest trwaniem godzina po godzinie
dniem i nocą
śmiechem i łzami
czymże jest życie moje
w tym kotle ludzkich istnień
błyskiem światła
oparem istnienia
przeszłość minęła
zamknęła się stalowa brama
zostały sarny w lesie
wilki wyjące
burza wspomnień
błyskawicami słów
rozdzierających miłość
dawnych lat
strach i lęk
zmieniły się w kaskadę słońca
i teraz już piaszczystą drogą
idę do końca